31-latek bez prawa jazdy zatrzymany przez policjantów z grupy SPEED za niebezpieczną jazdę. Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Na drodze wojewódzkiej nr 132 policjanci zwrócili uwagę na szybką jazdę audi. W nieoznakowanym radiowozie postanowili zmierzyć jego prędkość. Kierowca w terenie zabudowanym jechał aż o 71 kilometrów za szybko. Nie zastosował się także do sygnalizacji świetlnej i na łuku drogi, gdzie była linia podwójna ciągła, wyprzedził inne auto. Już po chwili kierowca był zatrzymany przez policjantów do kontroli.
Okazało się, że za kierownicą siedzi 31-letni mężczyzna, który nie ma prawa jazdy. Stan techniczny auta też nie był idealny. Szyba przednia audi była pęknięta na całej jej szerokości, dlatego funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny. Gdyby zsumować mandaty za wszystkie wykroczenia, kierowca mógłby zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Policjanci jednak od takiej kary odstąpili i skierowali wniosek do sądu, bo ten w ramach własnych kompetencji może nałożyć wyższą grzywnę.