Narodowy Fundusz Zdrowia przygotował kompleksowy program rehabilitacji dla pacjentów, którzy chorowali na COVID-19. Będą mieli zapewnioną opiekę lekarską, pielęgniarską i wsparcie psychologiczne. Za każdy dzień leczenia zapłaci NFZ.
O szczegółach programu mówi Joanna Branicka, rzeczniczka lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Lekarz może skierować pacjenta na rehabilitację po wykonaniu kilku badań, między innymi RTG klatki piersiowej, EGK oraz wyników krwi. Rehabilitacja może trwać nawet 6 tygodni.
Pilotażowo program rehabilitacyjny dla osób po koronawirusie był realizowany w placówce w Głuchołazach. To pierwszy szpital w Polsce, który we wrześniu rozpoczął leczenie. Zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu w Głuchołazach Krystyna Racławska mówi, że objawy pocovidowe są różne. Dopiero po testach wysiłkowych i przeanalizowaniu wyników dopierana jest odpowiednia forma terapii.
Pomysłodawcą programu adresowanego do osób po koronawirusie jest profesor Jan Szczygielniak. Jak zaznacza specjalista, wielu pacjentów uskarżało się na problemy natury psychicznej.
Zielonogórski lekarz rodzinny Wojciech Perekitko mówi, że objawy pocovidowe pojawiają się także u pacjentów, którzy łagodnie przechorowali koronawirusa.
W województwie lubuskim pacjentów po koronawirusie leczy szpital w Torzymiu. Pierwsi z nich rozpoczęli rehabilitację w marcu. Grzegorz Zioło konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób płuc mówi, że zainteresowanie rehabilitacją jest obecnie bardzo duże.