Gorzowski szpital uruchamia oddział kardiochirurgii mimo braku kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Prezes szpitala Jerzy Ostrouch zapowiada, że spółka we własnym zakresie wyposaży oddział i będzie finansowała jego utrzymanie, przy jednoczesnych staraniach o kontrakt. Oddział ma funkcjonować od 1 czerwca. I o tym właśnie, prezes szpitala rozmawiał dziś z lubuskim parlamentarzystami:
– Szpital jest spółką i jeśli ma środki może poprowadzić taki oddział. Jeśli jednak chodzi o kontrakt z NFZ to tu jest problem – mówiła dziś poseł Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Płonka:
Poseł Koalicji Obywatelskiej Krystyna Sibińska jest przekonana, że oddział kardiochirurgii jest w Gorzowie niezbędny:
Argumentując konieczność uruchomienia kardiochirurgii na północy woje3wództwa powołuje się m.in na statystyki umieralności na choroby kardiologiczne wskazujące, że w Lubuskiem jest ona najwyższa. Nim dojdzie do otwarcia oddziału, w szpitalu powstać ma poradnia kardiochirurgiczna. To ma się stać jeszcze w maju.