Projekt obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej w sprawie zakazu eksponowania drastycznych treści na terenie Gorzowa nie był dziś głosowany.
Okazało się, że inicjatorzy uchwały nie zebrali wystarczającej liczby podpisów mieszkańców. Mówi autorka projektu Marta Krupa :
– Jeśli projekt spełni wymogi formalne, to z pewnością będzie procedowany, choć osobiście się z nim nie zgadzam – mówi wiceprzewodniczący rady miasta z klubu Prawo i Sprawiedliwość Sebastian Pieńkowski:
Klub KO liczy, że po dopełnieniu kwestii formalnych, sprawa wróci pod obrady rady miasta –mówi szef klubu Radosław Wróblewski:
Przygotowany, choć nie głosowany dziś projekt zakładał zakaz prezentowania drastycznych treści na wszelkich nośnikach, m.in. na bannerach, billboardach, telebimach, pojazdach czy przyczepach