Sporo zamieszania wywołał w galerii Nova Park żartowniś, który wcisnął ręczny ostrzegacz pożarowy. Na miejsce przyjechała straż, z galerii ewakuowano klientów i pracowników. Korek tworzył się przy wyjeździe z parkingu.
Informacje o alarmie straż odebrała około godz. 16. Na miejsce wysłano cztery strażackie wozy. Na szczęście alarm okazał się fałszywy.