38-letnia mieszkanka Kostrzyna nad Odrą kierowała samochodem, mając w organizmie ponad 4,2 prom. alkoholu. Jak się okazało, nie był to jej pierwszy raz za kółkiem w takim stanie. Podobne problemy z prawem miała w ubiegłym roku. Wtedy też została zatrzymana za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Wówczas badanie wykazało 4 promile alkoholu w organizmie.
Zgłoszenie o podejrzanie jadącym kierowcy policjanci przyjęli w minioną sobotę wieczorem. Kobieta uderzyła w krawężnik, uszkodziła koło swojego auta i oddaliła się z miejsca zdarzenia. Kiedy patrol przyjechał w okolice ulicy Niepodległości w Kostrzynie nad Odrą, zastali unieruchomione renault. W okolicy zauważyli kobietę, która przyznała się do kierowania auta. Policjanci byli pewni pozytywnego wyniku badania alkomatem, ale nie spodziewali się, że będzie tak wysoki. Auto przekazano bliskim, a 38-latka została zatrzymana. Policjanci sprawdzili, że ma od lutego tego roku sądowy zakaz kierowania pojazdami. To rezultat zatrzymania, które miało miejsce w listopadzie ubiegłego roku z takich samych powodów.
Dzisiaj po wytrzeźwieniu, kobieta zostanie przesłuchana. Wtedy też usłyszy zarzuty związane z kierowanie autem pod wpływem alkoholu i pomimo wydanego sądowego zakazu.