Klątwa częściowo przełamana: w meczu Stilonu ze Ślęzą się działo!

Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów zdobył czwarty punkt w tym sezonie III ligi, po tym jak zremisował u siebie ze Ślęzą Wrocław 1:1. Gorzowianie prowadzili od 9. minuty po trafieniu Mateusza Kaczora. W 39 wyrównał Brazyliczyk Gabriel Afonso. W 58 minucie czerwoną kartkę obejrzał obrońca Stilonu Ryoma Ishizuka a arbiter podyktował rzut karny. Gabriel Łodej obronił jednak uderzenie innego Brazylijczyka Viniciusa. Od 72 minuty siły były wyrównane, bo z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Afonso, ale wynik już się nie zmienił. Tym samym trener Ślęzy Grzegorz Kowalski po siedmiu z rzędu zwycięstwach na stadionie przy Olimpijskiej tym razem wraca do Wrocławia z niedosytem:

Exit mobile version