1 października budynek dworca PKS w Gorzowie zostanie zamknięty. O decyzji prezesa zarządu PKS w Gorzowie informowaliśmy naszych słuchaczy już w połowie lipca. Lata świetności budynek dawno ma już za sobą. Podróżni od miesięcy skarżyli się na brak informacji, dostępu do toalet i informacji, szczególnie w godzinach wieczornych.
Czy więc od jesieni podróżni będą czekać na autobusy pod gołym niebem? Władze miasta tłumaczą, że miasto nie zamierza inwestować pieniędzy w budynek PKS. Mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na budowę centrum przesiadkowego. – Prace już się rozpoczęły – mówi rzecznik prasowy magistratu Wiesław Ciepiela
Jak dodaje Wiesław Ciepiela, miasto rozmawia teraz o uruchomieniu tymczasowego punktu sprzedaży biletów
Tymczasem zamkniecie dworca to także utrudnienia dla mieszkańców gminy Santok, którzy właśnie na gorzowskim dworcu PKS kupowali bilety miesięczne na przejazdy gminną komunikacją publiczną. Okazuje się, że jeszcze do końca października w tej kwestii nic się nie zmieni. Mówi Agnieszka Wiśniewska, z Urzędu Gminy Santok
Dworzec PKS w Gorzowie działa od prawie pół wieku. Został otwarty 20 lutego 1976 roku.