Trwa inwentaryzacja schronów. Także w Gorzowie

W całym kraju trwa inwentaryzacja schronów. Zadanie to prowadzi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chodzi o to, czy w razie zagrożenia obiekty takie spełnią swoje zadania i czy są odpowiednio wyposażone. W Gorzowie mamy 28 takich miejsc.

Część z nich to schrony, część to tzw. miejsca ukrycia. Mówi rzecznik magistratu, Wiesław Ciepiela.

Jak się okazuje, gorzowianie nie bardzo wiedzą, gdzie w sytuacji kryzysowej mogliby się schować.

Znany mieszkańcom jest na pewno schron w skarbcu dawnego banku, czyli w „Przemysłówce”. W 2017 roku podczas modernizacji „Kwadratu” odkryto też schron przeciwlotniczy, tzw. szczelinowy. Jego historię przypomina Zbigniew Rudziński, prezes PTTK Ziemi Gorzowskiej.

W jakim stanie są teraz w Gorzowie budynki ochronne, pokaże prowadzona inwentaryzacja. Sprawdzany jest m.in. dostęp do nich ludności cywilnej, wentylacja i źródła prądu, które powinny się w schronach znajdować. Ministerstwo już teraz zapowiedziało, że przekaże środki na doposażenie tych obiektów.

Dodajmy tylko, że zgodnie z dokumentacją, w gorzowskich schronach jest miejsce dla 2,5 tysiąca osób.

Exit mobile version