To czysta patologia – mówi radny sejmiku Marek Surmacz o marszałkowskim nadzorze nad ośrodkiem ruchu drogowego w Gorzowie. Sprawa wróciła przy okazji wczorajszej sesji sejmiku. Radni debatowali nad wnioskiem o odwołanie marszałek Elżbiety Polak. Jednym z argumentów była spóźniona reakcja marszałkowskich urzędników na informacje o rzekomych nieprawidłowościach w ośrodku.
Marek Surmacz pyta dziś, czy odwołany w sierpniu dyrektor ośrodka i jego zastępczyni wciąż dostają wynagrodzenie.
Radny Surmacz nawiązał też do sprawy zadośćuczynienia wypłaconego byłej księgowej WORD. Jego zdaniem ówczesny dyrektor stał się sędzią we własnej sprawie
Przed wakacjami Gazeta Lubuska ujawniła, że była pracownica gorzowskiego ośrodka ruchu drogowego miała być mobbingowana przez dyrektora. Sprawę bada prokuratura. Toczy się tez proces przed sądem cywilnym.