Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że jutro od godzin porannych na północy województwa lubuskiego można spodziewać się intensywnych opadów śniegu.
Jak prognozują meteorolodzy, opady mogą spowodować przyrost pokrywy śnieżnej o ok. 10 cm, lokalnie nawet o 15 cm.
https://twitter.com/IMGWmeteo/status/1593695439521398784
Warunki drogowe mogą być bardzo trudne. Śnieg, który spadnie, raczej się nie stopi, bo w całej Polsce będą temperatury ujemne.
W nocy z piątku na sobotę największy mróz, do minus 9 stopni Celsjusza, będzie na północnym wschodzie kraju – na Suwalszczyźnie, a także w kotlinach górskich, w Sudetach i Karpatach.
„W centrum kraju też będzie mroźnie. Temperatura minimalna to ok. minus 6 stopni Celsjusza”
– przekazał PAP Michał Ogrodnik z Centralnego Biura Prognoz IMGW. Na zachodzie spodziewane są 4 stopnie poniżej zera. Najcieplej ma być w nocy nad samym morzem, od minus 2 stopni do minus 1 stopnia Celsjusza.
Na południu w związku z nadal dużym zachmurzeniem i spadkiem temperatury spodziewane jest oblodzenie dróg i chodników. Tam miejscami także spadnie śnieg w Karpatach – w Bieszczadach do 5 cm. Podobne sumy opadów mogą pojawić się również w rejonie wschodnim Pomorza. Mniej intensywniej poprószy śnieg w centralnej i zachodniej jego części.
Przydadzą się czapki i rękawiczki, bo w najcieplejszym momencie dnia na wschodzie i w górach temperatura wyniesie od minus 5 do minus 4 stopni Celsjusza. W centrum będzie ok. minus 2 stopni, 0 stopni wskażą termometry na zachodzie. Najcieplej będzie w strefie brzegowej Morza Bałtyckiego, od 1 do 3 stopni Celsjusza.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na ogół zmienny, ale na Pomorzu z kierunku południowo-zachodniego.