W Sądzie Rejonowym w Gorzowie odbyła się dziś pierwsza rozprawa w procesie związanym z tzw. aferą w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego.
Na sali sądowej były już dyrektor tej instytucji Jarosław Śliwiński spotkał się z Magdaleną Szypiórkowską, którą pozwał o naruszenie dóbr osobistych. Jego była podwładna oskarżyła go wcześniej o niemoralne propozycje i mobbing.
Adwokat Przemysław Kowalewski stoi na stanowisku, że to jego klient, były dyrektor WORD-u, a nie Magdalena Szypiórkowska jest osobą pokrzywdzoną w tej aferze:
Krzysztof Łopatowski, adwokat Magdaleny Szypiórkowskiej zwraca uwagę na wyjątkową sytuację w jakie toczy się ten proces:
W szczecińskiej prokuraturze w tym samym czasie trwa postępowanie przygotowawcze, w którym prokuratura sprawdza, czy przedstawiane przez Magdalenę Szypiórkowską wydarzenia rzeczywiście miały miejsce.
Krzysztof Łopatowski dostrzega też szerszy aspekt toczącej się przed gorzowskim sądem sprawy
Jawność sprawy jest wyłączona, dlatego obaj pełnomocnicy są w tej chwili jedynymi źródłami informacji o tym, co dzieje się na sali sądowej. Kolejny dzień procesu został wyznaczony za dwa miesiące.