Jest szansa, że skończą się kłopoty kierowców na ul. Kosynierów Gdyńskich. Przez kilka tygodni na wysokości „wodociągów” na jezdni było tyle linii, że nie wiadomo było jak jechać.
Wszystko przez to, że w sierpniu na Kosynierów Gdyńskich wprowadzono zmianę organizacji ruchu i wymalowano nowe oznakowanie poziome. Stare zamalowano. Potem przyszła jednak niesprzyjająca pogoda i nieaktualne linie stały się widoczne. Próbowano je zamalować, ale farba zeszła. Potem stosowano jeszcze inną metodę- mówi dyrektor wydziału dróg Zdzisław Plis:
Firma, która miała sfrezować stare oznakowanie nie podołała. Razem z liniami schodziły płaty asfaltu. I prace przerwano. Urzędnicy czekali na sprzyjające warunki i wczoraj znów linie zamalowano:
Przypomnijmy, że cała ul. Kosynierów Gdyńskich czeka na remont. Wybrano firmę i prace mają ruszyć wiosną.