Kłopotliwe inwestycje na sesji rady miasta

Dzisiejsza sesję rady miasta Gorzowa zdominowały miejskie inwestycje.  Gorzów ma problem, bo z placów budowy dwóch największych inwestycji zeszli wykonawcy. Powód? Pieniądze. Prezydent Gorzowa zapewnił dziś radnych, że zarówno w przypadku budowy hali widowiskowo sportowej jak i DK 22 miasto i zarząd Słowianki robią co mogą, by inwestycje jak najszybciej mogły zostać wznowione. Jacek Wójcicki tłumaczył także, dlaczego miastu nie opłaca się natychmiastowe zerwanie umów i wybór nowych wykonawców:

Jacek Wójcicki, tłumacząc nieobecność przedstawicieli Słowianki na sesji mówił, że właśnie toczą się kolejne rozmowy z wykonawcą hali. Czy rozstrzygające? Tego nie wiedział.

– Moje obawy nie do końca zostały rozwiane – mówił już po rozmowach, przewodniczący klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość Tomasz Rafalski:

– Cieszy nas, że obecna sytuacja – przynajmniej na razie – nie powoduje wycofania się miasta z innych ważnych inwestycji – mówi przewodniczący klubu radnych Platforma Obywatelska Radosław Wróblewski:

– Zgadzam się z prezydentem, zakończenie umów z obecnymi wykonawcami to dla nas najgorsze rozwiązanie – mówiła szefowa klubu Polska 2050 Marta Bejnar Bejnarowicz:

 

 

 

Exit mobile version