Złota ani srebra nie będzie, ale brąz też jest łakomym kąskiem

Jutro, w hali przy ul. Chopina w Gorzowie Wlkp. koszykarki miejscowego zespołu PolskiejStrefyInwestycji Enei zmierzą się z MB Zagłębiem Sosnowiec w pierwszym meczu o trzecie miejsce w rozgrywkach Energa Basket Ligi Kobiet.

Dla wielu osób będzie to walka tylko o brąz, bo apetyty były większe. Staramy się o tym już nie myśleć mówi rozgrywająca gorzowskiej drużyny Julia Bazan.

Niestety, na pewno w tym, a także w kolejnym (lub kolejnych) meczach w barwach gorzowskiej drużyny nie zagra Tilbe Senyurek. Uraz, którego doznała podczas gry w reprezentacji Turcji, dwukrotnie się odnowił i tej zawodniczki najprawdopodobniej zabraknie także w turnieju finałowym mistrzostw Europy. Wykluczony jest także udział w jutrzejszym spotkaniu Karoliny Matkowskiej. Pod znakiem zapytania stoi także występ Zoe Wadoux i Alanny Smith, choć obie bardzo chcą pomóc drużynie w jej ostatnich meczach. Jest jednak i dobra informacja, bo po zabiegach fizjoterapeutycznych dobrej myśli jest Chantel Horvat, choć i w jej przypadku ostateczna decyzja co do występu zapadnie przed samym meczem, który rozpocznie się o godz. 18.00.

Exit mobile version