’- Polityka dotycząca komunikacji miejskiej jest piętą achillesową gorzowskiego magistratu – tak uważa Tomasz Rafalski, poranny gość Radia Gorzów. To komentarz radnego Prawa i Sprawiedliwości do zapowiedzi cięć w rozkładzie jazdy MZK. W ten sposób, a nie przez podnoszenie cen biletów, miasto postanowiło poradzić sobie z rosnącymi kosztami utrzymania miejskiego przewoźnika.
Dla Tomasza Rafalskiego polityka dotycząca komunikacji miejskiej i polityka parkingowa miasta są niespójne. Jak mówi, z jednej strony podnosi się opłaty w strefie parkingowej, a z drogiej ogranicza ofertę MZK.
Według informacji z magistratu oferta MZK zostanie okrojona o około 10%, ale poza godzinami szczytu. Cięcia dotyczyć będą też autobusów nocnych. Tramwaj nr 1 i zastępczy autobus T2 będą jeździły rzadziej, nie co 10 i 12 minut, ale co 15 minut, także w szczycie komunikacyjnym.