Warta zatopiła Gwarka

O cenne trzy punkty wzbogacili swój dorobek piłkarze Astro Energy Warty Gorzów Wlkp., którzy na własnym boisku wygrali z Gwarkiem Tarnowskie Góry 2:0 (0:0).

Nieliczni kibice, którzy mimo złej pogody, pojawili się dzisiaj na gorzowskim stadionie obejrzeli jeden z najlepszych meczów w tym sezonie w wykonaniu piłkarzy Astro Energy Warty. Tylko na początku spotkania rywale, zajmujący wyższą lokatę w tabeli, posiadali niewielką przewagę, z której niewiele wynikało. Z czasem do głosu doszli miejscowi, ale strzały Jakuba Dudy, Pawła Jachno i Adriana Marchela mijały światło bramki gości.

4 minuty po wznowieniu gry Dawid Ufir z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce Gwarka i było 1:0 dla gospodarzy. na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać, bo już w 64 minucie strzałem z dystansu Mateusza Rosoła pokonał Karol Gardzielewicz. Mimo dwubramkowej przewagi miejscowi nie spoczęli na laurach i nadal atakowali jednak po próbach Pawła Kauza, Piotra Majerczyka i Marchela skutecznymi interwencjami popisywał się bramkarz gości. Z kolei w gorzowskiej bramce zbyt wiele pracy nie miał Łukasz Wiśniewski, choć w 79 minucie po strzale Michała Rakowieckiego piłka odbiła się od poprzeczki.

Exit mobile version