Krosno nie jest słabe, ale sobie nie poradziło

Nie było niespodzianki w pojedynku żużlowców ebut.pl Stali Gorzów Wlkp. z Cellfast Wilkami Krosno.

W rozgrywanym w Gorzowie Wlkp. meczu goście tylko na początku spotkania dotrzymywali kroku drużynie trenera Stanisława Chomskiego.

Lepszej postawy swoich zawodników spodziewał się menager krośnieńskiej drużyny Michał Finfa.

Wspomniany przez menagera Wilków Szymon Bańdur nie zdobył żadnego punktu. Jednym z powodów było znikome doświadczenie w jeździe na gorzowskim owalu.

8 punktów dla gości zdobył Andzejs Lebedevs.

Podobnie jak Lebedevs waleczny na torze był Vaclav Milik. Czech jednak nie pojechał w żadnym z wyścigów nominowanych.

Z 7 punktami zawody ukończył Krzysztof Kasprzak, który w latach 2012-2020 był zawodnikiem gorzowskiego klubu.

Exit mobile version