– Nie wiemy kto, nie wiemy jak, nie wiemy kiedy… Ale Filary Sztuki są czyste jak nigdy – cieszą się na swoim facebookowym profilu artyści z ARTototeki. Kilka dni temu apelowali, między innymi w Radiu Gorzów, aby dbać i nie zaśmiecać miejsca pod Mostem Lubuskim, które ma promować Gorzów i sztukę streetartu.
W miejscu, gdzie można podziwiać prace gorzowskich artystów znajdowano bowiem śmieci, puszki, butelki a nawet wersalkę. Teraz ktoś posprzątał Filary Sztuki, za co dziękują przedstawiciele Stowarzyszenia Artoteka. Mówi Krzysztof Ostrowski:
Krzysztof Ostrowski z ARTototeki mówi, że cały czas powinniśmy dbać o miejsca, które odwiedzają mieszkańcy i turyści:
Stowarzyszenia Artoteka poinformowało przy okazji, że na Filarach Sztuki można podziwiać znów Krzysztofa Krawczyka w lepszym i nieco bardziej barwnym wydaniu.
Fot.: www.facebook.com/ARTotekagorzow