Od rana mamy do czynienia ze zmasowanym atakiem oszustów, którzy dzwonią -zwłaszcza do starszych gorzowian – próbując wyłudzić od nich pieniądze. Jedna z naszych słuchaczek ostrzega, że taki telefon odebrała jej mam. Oszuści chcieli wziąć ją na „wypadek córki” i wyciągnąć od kobiety 100 tys. złotych. Na szczęście- jak informuje rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy- dotąd gorzowianie wykazywali się zdrowym rozsądkiem:
Warto rozmawiać z rodzicami czy dziadkami i uprzedzać ich o sposobach działania oszustów. Telefon z informacją o wypadku dziecka czy wnuczka może być dla starszych ogromnym stresem- dodaje Marcin Maludy:
Policja ostrzega, że historia wymyślana przez oszustów może ulec zmianie. – Bądźmy czujni, nie przekazujmy i nie przelewajmy żadnych pieniędzy.