Uszkodzone ścieżki i śmieci wysypujące się z pojemników – to obraz na jaki kilka dni temu natknęli się gorzowianie spacerujący po wyremontowanym niedawno parku Siemiradzkiego.
Zbulwersowani mieszkańcy zrobili zdjęcia na których wyraźnie widać przepełnione kosze i uszkodzone alejki. Magistrat twierdzi, że to skutek intensywnych opadów sprzed kilku dni. Mówi rzecznik UM Wiesław Ciepiela:
Deszcz raczej nie jest przyczyną wysypujących się ze śmietników odpadów. Urzędnicy zobowiązali się, że sprawdzą dlaczego zaniedbano opróżnianie koszy.
Przypomnijmy, zakończona dwa lata temu rewitalizacja parku kosztowała ponad 6 mln 670 tys. złotych.