Przeciek w instalacji wentylacyjnej był przyczyną pożaru do jakiego doszło 18 listopada pod gorzowską Dominantą. Spaleniu uległa wówczas rozdzielnią prądu. W efekcie kilkudziesięciu uczestników zabawy pod dominantą zostało ewakuowanych. mówi dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Włodzimierz Rój:
Zniszczenia są duże, ale działalności pod dominantą powoli wraca do normy. Do wynajmowanych lokali wrócił już prąd, choć na razie w trybie awaryjnym
Teraz trwa przygotowywanie dokumentacji odtworzenia rozdzielni. Wszystkie prace powinny zakończyć się za kilka tygodni.