Data Grand Prix jest. Wątpliwości pozostają

Fot. T.Jocz

Znamy datę przyszłorocznego turnieju Grand Prix na żużlu w Gorzowie, ale w tej sprawie wciąż pozostaje wiele pytań i wątpliwości. Na przykład na jakich kanałach będzie można oglądać zawody i czy transmisje będą płatne. Niejasna jest też sprawa Mistrzostw Świata zawodników do lat 21 i do lat 16, które- jak obiecywano – miały poprzedzać gorzowski turniej.

Na konferencji prasowej koncernu, który będzie zajmował się organizacją turniejów podano, że w przyszłym roku zawody młodzieżowe odbędą się w Toruniu i Wrocławiu. Gorzowa w tych planach nie ma. Gorzowscy radni zapowiadają, że będą domagać się wyjaśnień od prezydenta. Choć radny Sebastian Pieńkowski już mówi, że wszystko to oznacza porażkę gorzowskiego zespołu, który negocjował z organizatorem warunki. -Fachowcy z discovery zrobili nas w konia- mówi Sebastian Pieńkowski.O tym, że Gorzów został wykorzystany przekonany jest też radny Jerzy Synowiec: Z kolei radny Jerzy Sobolewski jest pewien, że Grand Prix obejrzymy w kanale niekodowanym: Patryk Broszko z prezydenckiego klubu jest przekonany, że 10 mln, jakie zapłacimy za 4 turnieje, to wcale nie taki duży wydatek. Przyznaje jednak, że pewne kwestie wymagają wyjaśnienia. Jak podał wczoraj organizator imprezy: Żużel na żywo ma być dostępny na platformie Discovery+, natomiast materiały promocyjne i skróty będą dostępne na Eurosporcie. Wszelkie programy dotyczące żużla będą też dostępne na innych kanałach Grupy Discovery.

Exit mobile version