Pracowite piątkowe popołudnie i wieczór mieli gorzowscy strażacy. Na ulicy Przemysłowej strażacy gasili pożar na pierwszym piętrze pustostanu. Paliły się tam stare meble ale na szczęście nikomu nic się nie stało, bo nikogo nie było w środku. Z pożarem wałczyły trzy zastępy.
Kilkadziesiąt minut później dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze w barakach przy ulicy Śląskiej na terenie dawnej Silwany. Pożar wybuchł w warsztacie samochodowym i spaleniu uległy palety oraz dwa pojazdy. Tu również na szczęście nikt nie ucierpiał, a przyczyny obydwu zdarzeń będą jeszcze wyjaśniane. Na ulicę Śląską straż wysłała pięć zastępów do gaszenia.