Płyty na Sikorskiego dalej „klawiszują”

Na pierwszy rzut oka naprawa ulicy przed Urzędem Miasta może się wydawać ukończona. Płyty, które wcześniej „klawiszowały”, już tego nie robią, nie widać też maszyn budowlanych. Niestety, ten sam problem powtórzył się 30 metrów dalej.

Przypomnijmy, oddaną do użytku 4 lata temu ulicę przed magistratem trzeba było naprawić, ponieważ ułożone tutaj płyty „klawiszowały”, czyli ruszały się pod naporem samochodów, łamały się i kruszyły. Prace zostały przeprowadzone w ramach napraw gwarancyjnych i obecnie jezdnia bezpośrednio przed Urzędem nie sprawia już problemów kierowcom.

Inaczej sytuacja wygląda 30 metrów dalej, idąc w stronę Starego Rynku, gdzie płyty… ruszają się pod naporem samochodów, łamią się i kruszą. Co na to mieszkańcy?

Jak informuje nas rzecznik Urzędu Miasta, Wiesław Ciepiela – „Miasto nie zaakceptuje źle wykonanych prac. Będziemy konsekwentnie wymagać prawidłowego wykonania napraw gwarancyjnych. Ponieważ są do tych prac zastrzeżenia, wykonawca będzie je musiał poprawić.”

Exit mobile version