Rozgrywki Orlen basket Ligi Kobiet weszły w decydującą fazę. Na placu boju pozostały już tylko 4 drużyny, w tym PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
Gorzowski zespół rozegra jutro pierwszy półfinałowy mecz play off. O godz. 18.00 w Arenie Gorzów drużyna trenera Dariusza Maciejewskiego zmierzy się z VBW Arką Gdynia.
W tym sezonie gorzowski zespół trzy razy pokonał Arkę. To już historia i aby wygrać po raz kolejny musimy gryźć parkiet przez cały mecz, mówi kapitan gorzowskiej drużyny Anna Jakubiuk.
Aby pokonać zespół z Gdyni wszystkie zawodniczki muszą zagrać najlepiej jak potrafią. Wiele będzie zależeć od Cloe Bibby, która niespełna dwa tygodnie temu powróciła po kontuzji kolana na parkiet.
A skoro mowa o formie, to kibice którzy oglądali pojedynki gorzowskiego zespołu z AZS Politechniką Poznań na pewno zwrócili uwagę na zdecydowanie lepszą grę naszych koszykarek niż w końcówce fazy zasadniczej. Widać to było choćby po postawie Anny Jakubiuk, która w obu meczach zdobyła 39 punktów.
Do wielkiego finału rozgrywek awansuje drużyna, która wygra dwa mecze. W nieco lepszej sytuacji jest zespół z Gorzowa, który będzie miał za sobą doping swoich kibiców, a także atut własnej hali, w której koszykarki z Gdyni jeszcze nie miały okazji grać.