Od 2 lat województwo lubuskie walczy z wirusem afrykańskiego pomoru świń, czyli ASF. Dziś w Urzędzie Wojewódzkim rozmawiano o problemach hodowców i sposobach walki z chorobą.
W spotkaniu z lekarzami weterynarii i przedstawicielami władz wzięli udział rolnicy, dla których jednym z największych problemów jest brak jednoznacznych decyzji dotyczących działań związanych z afrykańskim pomorem świń. Mówi Władysław Piasecki z Lubuskiego Forum Rolniczego:
Obecnie w naszym regionie jest stwierdzonych 6 ognisk ASF u świń w gospodarstwach i u ok. 1200 dzików. Większość województwa objęte jest czerwoną strefą, ale sytuacja jest pod kontrolą – informuje wojewódzki lekarz weterynarii Agata Bobrowska:
Sytuację dotyczącą afrykańskiego pomoru świń na bieżąco śledzi także wojewoda Władysław Dajczak, który ma stały kontakt z lubuskimi rolnikami:
Osoby, które poniosły straty w związku z ASF mogą się starać o dopłatę z budżetu państwa. Mówi główny lekarz weterynarii Mirosław Welz:
Informacje o dopłatach hodowcy trzody mogą uzyskać w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.