Piłkarze Solar Home Stilonu Gorzów Wlkp. pokonali na własnym boisku rezerwy Górnika Zabrze 4:2 w meczu 30 kolejki spotkań grupy 3 III ligi. Jest to ósmy z kolei mecz, w którym biało-niebiescy nie zaznali smaku porażki.
Na pierwszą bramkę kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Olimpijskiej nie czekali zbyt długo, bo już w 9 minucie Jakub Kaczor wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Dokładnie 9 minut później miejscowi ponownie wywalczyli rzut rożny. Tym razem piłka trafiła do Mateusza Mączyńskiego i było 2:0. Gorzowianom nie dane jednak było schodzić na przerwę z prowadzeniem bo w 36 minucie kontaktowego gola zdobył Miłosz Rogula, a 2 minuty przed przerwą wyrównał Mateusz Pawlak.
W drugiej połowie miejscowi dominowali, a potwierdzeniem tego były dwie bramki zdobyte przez Mateusza Kaczora (61′) i Mateusza Mączyńskiego (70′).
Zadowolony po meczu, nie tylko ze swojej pierwszej bramki w III lidze, był 18 letni Jakub Kaczor.