Aspirant Karol Hreczuk z gorzowskiej policji zatrzymał po służbie nietrzeźwego kierowcę, który uderzył w inne auto i próbował odjechać.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na ul. Fredry. Idąc ulicą, funkcjonariusz zauważył na środku jezdni renault, które jak się okazało, wcześniej uderzyło w inny samochód. Policjant podbiegł do auta, otworzył drzwi i od razu wyczuł alkohol. Unieruchomił pojazd i zabrał kluczyki.
Na miejsce wezwał również patrol ruchu drogowego. Policjanci sprawdzili trzeźwość kierowcy. Okazało się, że 34-latek ma w swoim organizmie niemal 2,5 promila alkoholu. Tłumaczył, że chciał tylko przestawić pojazd. Jego renault nie miało badań technicznych i po zdarzeniu zostało odholowane.
Mężczyzna odpowie za kolizję oraz jazdę w stanie nietrzeźwości.