Do północy gorzowianie mogą brać udział w ankiecie przygotowanej przez magistrat.
To narzędzie, z którego możemy skorzystać, aby bez wychodzenia z domu wyrazić swoją opinię czy jesteśmy za lub przeciw skróceniu oficjalnej nazwy miasta na Gorzów.
Jednym z często poruszanych przez mieszkańców tematów są koszty zmiany. Zarówno te, które miałoby ponieść miasto, jak i mieszkańcy. Gorzowska Nowa Lewica apeluje, aby prezydent Jacek Wójcicki zwrócił się do premiera z prośbą o pokrycie ewentualnych kosztów zmiany nazwy poniesionych przez Gorzów z rezerwy celowej budżetu państwa.
– Realne koszty zmiany nie są znane – mówi Leszek Sokołowski z Nowej Lewicy:
W ankiecie możemy wziąć udział na stronie gorzow.wdialogu.pl.