To będą trudne święta dla rodzin z dwóch bloków przy ul. Sikorskiego w Gorzowie. Przez nieszczelność instalacji mieszkańcom odłączono im gaz.
Mówił o tym w Radiu Gorzów dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Paweł Nowacki:
Według Pawła Nowackiego prace się wydłużają, bo trzeba wejść do każdego z mieszkań i wykonać próbę szczelności, a to wymaga ustalenia terminów z właścicielami. W przypadku dwóch wspólnot w grę wchodzą też pieniądze z funduszu remontowego, a właściwie ich brak:
Przypomnijmy, problem zaczął się na początku listopada.