Mimo pandemii i męczących korków dla miasta był to bardzo dobry rok – uważa Jacek Wójcicki.
-Żegnamy rok, który umożliwił kontynuacje i rozpoczęcie kolejnych, ważnych dla mieszkańców inwestycji – mówi prezydent Gorzowa i przyznaje, że z nadzieją patrzy także na zbliżający się wielkimi krokami rok 2022, choć tak jak na ostatnich dwóch latach może odcisnąć się na nim ślad wciąż trwającej pandemii:
Rok 2022 zapowiada się jako rok końca dużych, a nawet przełomowych inwestycji:
Do tego warto dodać także koniec prac na stadionie lekkoatletycznym. Ale przyszły rok to nie tylko koniec dużych inwestycji. Prace mają dobiec końca także w parku Róż, na remontowanej ulicy Długosza czy na kolejnym odcinku ulicy Spichrzowej.