Kompozycje Vivaldiego, Manfrediniego i Richtera można było dziś usłyszeć w Filharmonii Gorzowskiej. W samo południe rozpoczął się koncert familijny „Zima prosto z Włoch”.
W programie koncertu znalazła się „Zima” z „Czterech pór roku” Antonio Vivaliego, koncert smyczkowy „Na Boże Nrodzenie” Francesco Manfrediniego i kompozycja „The Four Seasons Recomposed – Zima” Maxa Richtera. A jakiej muzyki gorzowianie najchętniej słuchają właśnie zimą:
Dlaczego warto spędzić niedzielne popołudnie w gorzowskiej filharmonii?
Kolejny koncert familijny, pt. „Blaszane Wygibasy” w Filharmonii Gorzowskiej już 16 marca. Dla melomanów, tych najmłodszych i tych młodych duchem, zagra Dizzy Boyz Brass Band.