Koncert Stilonu, pięć goli i kurs na utrzymanie!

Piłkarze CFB Stilonu Gorzów rozbili u siebie Pniówek Pawłowice 5:0 i awansowali w trzecioligowej tabeli ponad strefę spadkową.

Gorzowianie od pierwszych minut zdecydowanie atakowali i to dosłownie, bo już w pierwszej minucie pierwszą sytuację stworzył sobie Olaf Nowak. Tych szans bramkowych ze strony gorzowian było więcej, szczególnie blisko był Danyło Demjanienko, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego minimalnie chybił. Wreszcie w 34 minucie akcję lewą stroną przeprowadził Jakub Kaniewski, dograł idealnie do Oliwera Smuniewskiego a ten otworzył wynik spotkania.

Losy meczu w zasadzie rozstrzygnęły się na początku drugiej połowy. Najpierw w 53 minucie Smuniewski uderzył nieczysto w polu karnym, ale do piłki dopadł Nowak i było 2:0. 4 minuty później Smuniewskiego obsłużył podaniem w polu karnym Emil Drozdowicz i podwyższył na 3:0. W 78 drugiego swojego gola zdobył strzałem z ostrego kąta Nowak, a w 87 znów trafił Oliwer, ale tym razem nie Smuniewski a wprowadzony chwilę wcześniej Siwozad. Pniówek poza kilkoma kontratakami w pierwszej połowie i fragmentem gry przy 3:0 dla Stilonu praktycznie nie istniał:

Stilon awansował na 11. miejsce, choć czy na nim się utrzyma, to zależy jeszcze od jutrzejszego wyniku meczu rezerw Górnika Zabrze. 11. pozycja daje jednak utrzymanie bez względu na sytuację w II lidze.

Exit mobile version