Miał 3 promile, płynął kajakiem pod prąd

Prawie trzy promile alkoholu miał 40-letetni mężczyzna, który płynął kajakiem pod prąd rzeki Drawa. Był tak pijany, że nie potrafił o własnych siłach wyjść z kajaka, ani logicznie odpowiadać na pytania. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. 

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w miniony weekend. Na pijanego mężczyznę w kajaku uwagę zwrócili świadkowie.

– Czterdziestolatek został bezpiecznie sprowadzony na brzeg przez strażaków. W kajaku miał napoczętą butelkę wódki. Oczywiście mężczyzna dalej nie popłynął. – informuje starszy aspirant Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Policjanci skierowali przeciwko mężczyźnie wniosek o ukaranie. Grozi mu nawet 30 tysięcy złotych grzywny. 

Exit mobile version