W powiecie gorzowskim wykryto dwa ogniska jednej z najgroźniejszych chorób pszczół. To zgnilec amerykański, atakujący larwy pszczół znajdujące się w plastrach. Bakteria jest niezwykle niebezpieczna, a jedynym sposobem walki z nią jest likwidacja pasieki. Tylko w ten sposób można ustrzec przed chorobą kolejne pszczoły.
Ogniska zgnilca amerykańskiego wykryto w Wawrowie i Starym Polichnie. By ograniczyć możliwość przeniesienia choroby na inne pasieki wyznaczono specjalny obszar zapowietrzony, który w tej chwili obejmuje część gmin: Santok, Deszczno, Kłodawa oraz część Gorzowa. W mieście w obszarze zapowietrzonym znalazł się Górczyn, Wawrów, Siedlice, Karnin, Chwalęcice, Staszica, Śródmieście, Słoneczne, Zamoście, Zakanale i część dzielnicy Zieleniec.
Wszędzie tam wprowadzone zostały specjalne restrykcje. Mówi Powiatowy Lekarz Weterynarii w Gorzowie Witold Hącia:
Co ważne mieszkańcy są bezpieczni. Na atakującą pszczoły chorobę ludzie nie chorują. Spokojnie można jeść także zakupiony wcześniej miód. Teraz z terenu objętego restrykcjami miodu sprzedawać nie wolno:
Przy okazji Powiatowy Lekarz Weterynarii przypomina, że istnieje obowiązek zgłoszenia posiadania, nawet najmniejszej pasieki.
Polecamy
Rolnikom nie opłaca się zbierać z pola. Skupy płacą grosze
Rolnicy alarmują, że z powodu drastycznie niskich cen nie opłaca się zbierać plonów z pola. Warzywa, zboża i owoce zostają...
Czytaj więcejDetails