Pomoc polskim kierowcom w czasie świąt uwięzionym w brytyjskim Dover, ewakuacja pensjonariuszy zielonogórskiego DPS-u, a także testowanie osób z podejrzeniem COVID-19. To tylko część zadań, jakich podjęli się lubuscy terytorialsi w ubiegłym roku. Mundurowi służą w ramach 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Jak mówi Anna Jasińska- Pawlikowska, rzeczniczka wojskowej formacji, mundurowi pomagali m.in. medykom w punktach wymazowych w Lubuskiem i w Wielkopolsce:
Z czasem zadań było coraz więcej. Wojskowych można było spotkać w regionalnych centrach krwiodawstwa, pomagali oni także przy tworzeniu szpitali tymczasowych:
W październiku Wojska Obrony Terytorialnej otrzymały rozkaz ewakuacji Domu Pomocy Społecznej „Kombatant” w Zielonej Górze. – Było to bardzo duże wyzwanie logistyczne – dodaje Anna Jasińska:
Przed świętami terytorialsi wybrali się do szpitali w regionie, by umożliwić leżącym tam pacjentom wideorozmowę z najbliższymi. Kilka dni później pomagali Polakom uwięzionym w swoich autach w Wielkiej Brytanii:
W wielkopolskiej brygadzie służy blisko 1 800 żołnierzy. Mundurowi działają na terenie województwa wielkopolskiego i lubuskiego. W skład brygady wchodzą trzy bataliony w Śremie, Lesznie oraz Skwierzynie.