W lesie obok jeziora Nierzym spłonęło auto. Na szczęście nikogo nie było w środku. Akcja miała miejsce wczoraj wieczorem.
Straż dostała sygnał o płonącym samochodzie osobowym w lesie między Różankami a Zdroiskiem chwile po godz. 19. Na miejsce wysłano łącznie 5 zastępów strażaków.
Służby informują, że nikomu nic się nie stało. Właściciela samochodu nie było na miejscu. Sprawę wyjaśnia policja.