Do zaprószenia ognia doszło na oddziale chirurgii ogólnej gorzowskiego szpitala. Sprawcą był 61-letni pacjent tego oddziału, któremu – jak twierdzi – wypadł niedopałek papierosa. Od niego zapalił się materac, na którym leżał mężczyzna.
W momencie pojawienia się dymu w sali oprócz sprawcy podpalenia przebywał jeszcze jeden mężczyzna. Zadymienie jako pierwsze zauważyły pracujące na oddziale pielęgniarki i natychmiast przystąpiły do gaszenia tlącego się materaca. Zadziałał też system automatycznego ostrzegania pożarowego, i na miejsce przyjechali strażacy. Nie było konieczności ewakuacji innych pacjentów- informuje rzeczniczka lecznicy Agnieszka Wiśniewska.
Po przewietrzeniu pomieszczeń oddział wrócił do normalnej pracy. Okoliczności zdarzenia szczegółowo będzie wyjaśniać wezwana do szpitala policja.