– Pan Piotr to wieloletni krwiodawca, który bez wahania odezwał się do nas i umówił na oddanie osocza – opowiada Monika Fabisz – Kołodzińska, dyrektorka Centrum. Jego krew jest tym cenniejsza, bo po raz pierwszy w Polsce pacjent po koronawirusie oddał osocze z grupy krwi AB.
Jak dodaje Monika Fabisz – Kołodzińska osoby, które zakończyły leczenie na koronawirusa i chcą oddać osocze muszą przejść odpowiednią procedurę. – Musimy zapewnić bezpieczeństwo naszemu ozdrowieńcowi, jak i personelowi – dodaje.
Każda chętna osoba, która chce oddać osocze, musi najpierw skontaktować się telefonicznie lub mailowo z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze i ustalić dogodny termin. Sama procedura poboru osocza trwa ponad godzinę.
W Polsce mamy około 3000 osób, które przechorowały COVID-19. W Lubuskiem zachorowało do tej pory 87 osób. Mamy już 66 ozdrowieńców.