W piątkowy wieczór żużlowcy gorzowskiej Stali, po 10 wyścigach meczu ekstraligi wygrywali 32:28 na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa. Po tym wyścigu w jednym z budynków na stadionie pojawił się ogień. Jak się okazało w pożarze zniszczeniu uległa rozdzielnia prądu i mecz trzeba było przerwać.
Na razie nie wiemy jaką decyzję podejmie Komisja Orzekająca Ligi, ale jak nas informuje dyrektor zarządzający Stali Tomasz Michalski (a potwierdza to oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie Wlkp.) do pożaru doszło w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej.