Mija 77. rocznica Rzezi Wołyńskiej. Zbrodni ludobójstwa dokonali nacjonaliści ukraińscy. W Parku Siemiradzkiego w Gorzowie odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary Rzezi Wołyńskiej.
– Jesteśmy zobowiązani, aby pamiętać o tamtych tragicznych wydarzeniach – mówi wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
Ofiarami mordów byli Polacy, w dużo mniejszej skali Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Czesi i przedstawiciele innych narodowości zamieszkujących Wołyń. – Dla mieszkańców Ziem Zachodnich to szczególnie bolesna rocznica – mówi poseł Elżbieta Płonka.
Nie jest znana dokładna liczba ofiar. Historycy szacują, że zginęło ok. 50–60 tys. Polaków. – Musimy przekazywać młodym pokoleniom tę bolesną prawdę – mówi wiceprzewodniczący gorzowskiej Rady Miasta Sebastian Pieńkowski.
W uroczystości upamiętniającej ofiary Rzezi Wołyńskiej uczestniczyła między innymi prezes Gorzowskiej Rodziny Katyńskiej Alicja Marosz.
Tablica upamiętniająca ofiary zbrodni wołyńskiej znajduje się w Parku Siemiradzkiego, niedaleko wejścia do amfiteatru. „Pamięci ofiar rzezi wołyńskiej, mającej znamiona ludobójstwa dokonanego przez zbrodnicze organizacje ukraińskich nacjonalistów OUN – UPA w latach 1943-1947 na terenie Wołynia i Małopolski Wschodniej. Zginęli za to, że byli Polakami” – brzmi treść tablicy.