Od wczoraj w woj. lubuskim nie odnotowano ani jednego nowego przypadku koronawirusa. To pierwszy taki raport dzienny od 8 lipca.
Połowa lipca przyniosła największy przyrost zakażeń w regionie. To wtedy wykryto ogniska choroby w domach opieki w Jordanowie i Wschowie. Każdego dnia notowano wtedy najczęściej kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt nowych zakażeń. Rzadko kiedy dzienny przyrost nowych przypadków był jednocyfrowy. W ostatnich dniach było ich już zdecydowanie mniej. Dzienne raporty mówiły o 4-5 zakażeniach. Dziś, po raz pierwszy od prawie 7 tygodni, nie ma ani jednego nowego przypadku.
– To cieszy, choć dobre wieści nie zwalniają z konieczności przestrzegania zaleceń sanitarnych – mówi wojewoda lubuski Władysław Dajczak:
Jak dodaje wojewoda, są i wciąż będą prowadzone intensywne kontrole miejsc publicznych. Jedynie w miniony weekend było ich blisko 200:
Dodajmy, że w regionie wzrasta liczba ozdrowieńców. W ostatnich dniach notowanych jest po kilkadziesiąt przypadków pacjentów, którzy wyzdrowieli. W sumie jest to już 400 osób.