Nie 105. Kresowy Szpital Wojskowy w Żarach, jak poinformowało kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia, ale Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie będzie w Lubuskiem najważniejszą obecnie placówką, bo koordynującą opiekę nad pacjentem z COVID-19. Taką decyzję podjął w poniedziałek (12 października) po południu wojewoda Władysław Dajczak.
W czwartek, 8 października, Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że „w związku z rosnącą liczbą zachorowań, baza łóżek dla pacjentów z COVID-19 zostanie powiększona. Decyzjami wojewodów powstanie 16 szpitali koordynacyjnych.
„Szpitale trzeciego poziomu zostaną przekształcone w szpitale koordynacyjne. Dzięki temu liczba łóżek zwiększy się o blisko 4 tys. miejsc”
– podał minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szpitalami koordynacyjnymi będą główne szpitale w danym województwie ukierunkowane na opiekę nad pacjentem z COVID-19. Taka placówka wspólnie z wojewódzkim zespołem zarządzania kryzysowego będzie koordynować ruch objawowych pacjentów zakażonych SARS-CoV-2.” Równocześnie Ministerstwo Zdrowia na swojej stronie internetowej podało też listę 16 szpitali koordynacyjnych w kraju, wśród nich, jako jedyny w naszym województwie, szpital w Żarach.
Jednak Lubuski Urząd Wojewódzki 8 października nie potwierdził tej wiadomości, a losy, który szpital będzie w Lubuskiem koordynował działania, ważyły się do poniedziałku, 12 października. Pod uwagę brane były nie tylko Żary, ale również Nowa Sól i Gorzów.
Wojewoda Władysław Dajczak ostatecznie podjął decyzję, by wiodącą placówką ustanowić ten ostatni.
Jak poinformował nas dyrektor biura wojewody Karol Zieleński, co się z tym dokładnie wiąże, na jakich zasadach funkcjonował będzie szpital w Gorzowie i jak ma wyglądać koordynacja, dowiemy się we wtorek, 13 października.