Obywatel Ukrainy znalazł na jednym ze sklepowych parkingów w Strzelcach Krajeńskich saszetkę, a w niej ponad 11 tysięcy złotych oraz dokumenty. Mężczyzna, gdy zorientował się, że w środku znajduje się pokaźna suma, powiadomił policję.
Sytuacja miała miejsce 13 października. Informację o znalezionych rzeczach przekazał obywatel Ukrainy. Dyżurny skierował na miejsce patrol, a mundurowi w obecności znalazcy i kierownika pobliskiego sklepu ustali właściciela saszetki. Okazał się nim mieszkaniec Strzelec Krajeńskich.
Jeszcze tego samego wieczoru policjanci pojawili się pod drzwiami jego domu. Zapytany o zgubę przyznał, że zgubił saszetkę, kiedy pojechał do sklepu.
Saszetka z całą zawartością wróciła do właściciela. Mężczyzna był bardzo zadowolony i wdzięczny uczciwemu znalazcy. Słowa podziękowania trafiły również do policjantów.
Policjanci przypominają także, że w przypadku znalezienia rzeczy, które nie są naszą własnością, powinniśmy zwrócić je właścicielowi. W innym przypadku możemy odpowiedzieć za przywłaszczenie.