Miasto wie już na co przeznaczy blisko 30 milionów zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Fundusz ten to tzw. tarcza inwestycyjna dla samorządów, mająca zrekompensować im ubytki wpływów z podatków powstałe w wyniku epidemii koronawirusa.
– Pieniądze, które miasto otrzymało z funduszu przeznaczymy na duże, miejskie inwestycje – mówi wiceprezydent Agnieszka Surmacz. Wśród nich znalazła się m.in. budowa węzła przesiadkowego, czy przebudowa „przemysłówki”
To jednak nie wszystko. Miasto stara się także o dofinansowanie z drugiej puli rządowego wsparcia. Tym razem pieniądze mają być przeznaczone na inwestycje „bliskie mieszkańcom”.
-Złożyliśmy 13 wniosków – dodaje wiceprezydent Surmacz:
Szacunkowy koszt tych inwestycji to ponad 150 milionów złotych. Miasto zdaje sobie sprawę, że nie dostanie dofinansowania do wszystkich tych projektów, ma jednak nadzieję, że przynajmniej kilka z nich będzie mogło liczyć na rządowe wsparcie.