Około 300 gorzowskich rodzin oczekuje na przydział mieszkania komunalnego lub socjalnego. Miasto ma mieszkania, jednak nie nadają się one do zamieszkania.
Jednym z powodów jest ich dewastacja przez poprzednich właścicieli, innym zbyt niski standard. W jednym i drugim przypadku konieczne są remonty, a na te, miasto pieniędzy nie ma. W latach ubiegłych remont lokali mógł być współfinansowany z Banku Gospodarstwa Krajowego. W ten sposób miasto remontowało około stu mieszkań. Projekt już się jednak skończył. W tej chwili najprostszym sposobem na otrzymanie mieszkania komunalnego będzie samodzielne wyremontowanie lokalu. Mówi Wiesław Ciepiela z Urzędu Miasta:
Urzędnicy zdają sobie sprawę z rozmiaru problemu i zapowiadają gruntowną analizę polityki mieszkaniowej miasta
W Gorzowie mamy około 300 pustostanów, na remont których brakuje pieniędzy.