Nie we wrześniu, a w grudniu ma się skończyć przebudowa ul. Kostrzyńskiej –przyznał dziś w Radiu Gorzów prezydent Jacek Wójcicki. Do urzędu trafiło pismo od wykonawcy inwestycji, w którym wnosi o przedłużenie terminu prac do grudnia.
Prezydent twierdzi, że przesunięcie terminu jest spowodowane opóźnieniem, jakie ma PKP przy przebudowie estakady.
O ile prace na Kostrzyńskiej, mimo planowanego opóźnienia, idą jednak sprawnie, gorzej jest na Sikorskiego. Będzie wielomiesięczne opóźnienie na odcinku przy parku 111.Prezydent tłumaczy to rozbieżnościami między tym, co w dokumentacji, a tym co w rzeczywistości kryje ziemia.
Prezydent wyjaśnia, że wykonawcy przebudowy ul. Sikorskiego zależy, żeby prace szły jak najszybciej. Firma musi skończyć odcinek od biblioteki do Parku 111, żeby dostać od miasta pozwolenie na rozpoczęcie budowy ronda przy Rolniku.