Dość upominania, czas na karanie właścicieli, którzy nie sprzątają po swoich psach. Z naszej cotygodniowej sondy internetowej wynika, że mieszkańcy mają już dość zabrudzonego miasta. Ponad 1100 osób zagłosowało w naszej ankiecie na radiowym Facebooku, do tego ponad 240 na www.radiogorzow.p. Zdecydowana większość uznała, że skończył się czas upominania. Za wlepianiem mandatów właścicielom, którzy nie sprzątają po psach opowiedziało się ponad 80 proc. głosujących.
A to usłyszeliśmy na ulicach miasta:
Problemem zajęli się już gorzowscy strażnicy miejscy. – Prowadzimy intensywne patrole, które rozpoczynamy już od 6.00 rano – mówi komendant Andrzej Jasiński:
Właściciele, którzy po psach nie sprzątają, tłumaczą to często brakiem odpowiednich pojemników. To prawda, nie ma ich w mieście zbyt wiele. Jednak jak przypomina dyrektor wydziału Infrastruktury i Gospodarki Komunalnej Agnieszka Kuźba, psie odchody można wyrzucić do każdego ulicznego kosza na śmieci:
Mandat za niesprzątanie po psach może wynieść od 20 do 500 zł.