Gorzów ma „Plan adaptacji do zmian klimatu miasta do roku 2030 roku”. To dokument, którego głównym zdaniem było określenie zagrożeń dla ludzi i środowiska wynikających ze zmian klimatu, a także wskazanie rozwiązań, które pomogą miastu w dostosowaniu się do tych zmian.
– W Gorzowie określiliśmy dwa takie zagrożenia. Pierwsze to: nawalne opady – mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz:
Miasto ma już doświadczenia związane z zagospodarowywaniem wód opadowych, choćby budując ogromne zbiorniki pod placem cyrkowym. Drugim wskazanym zagrożeniem są miejskie wyspy ciepła
Dokument został przygotowany ze środków Ministerstwa Środowiska i jest niezbędny, by miasto mogło starać się o środki zewnętrze na realizację zadań związane z zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatycznych.